Po co żywym organizmom woda?

Każdy organizm składa się głównie z wody: człowiek i większość kręgowców lądowych w prawie 70%.

Warto jednak wiedzieć, że u człowieka zawartość wody w organizmie jest różna w różnym wieku, płci i zawartości tkanki tłuszczowej. Osoby otyłe mają procentowo mniej wody w masie ciała. W porównaniu z osobami dorosłymi, dzieci cechuje większa zawartość wody w przeliczeniu na kilogram masy ciała. Przykładowo, organizm noworodka zawiera średnio 74% wody, rocznego dziecka – 60%, zaś u dorosłego człowieka wartość ta spada do 50% w przypadku kobiet i 59% u mężczyzn.

Ponieważ zawartość płynów zmniejsza się wraz z wiekiem – jeszcze mniejszym udziałem wody charakteryzują się osoby starsze – 47% dla kobiet i 56% dla mężczyzn1. Wiele organizmów wodnych, zwłaszcza żyjących w toni wodnej ma w sobie nawet 90% wody, a niektóre, np. meduzy - nawet w około 98%.

Ważne procesy życiowe odbywają się głównie poprzez cienką warstewkę wody pokrywającą błony śluzowe; w niej rozpuszcza się tlen i substancje pokarmowe, które dzięki rozpuszczeniu w tej warstewce wody włączają się w procesy życiowe organizmu. Wiąże się to z faktem, że życie powstało w wodzie, a dopiero na pewnym etapie ewolucji zaczęło opanowywać także ląd.

Organizmy "wychodząc z wody" - zabrały ze sobą część środowiska wodnego - zarówno w postaci płynów wnętrza ciała jak i błonki wodnej na powierzchni niektórych części ciała1. Nawet skóra wielu kręgowców jest wilgotna. U płazów zapewnia to procesy wymiany gazowej wprost przez skórę. Również u człowieka wymiana gazowa w płucach jest możliwa, kiedy nabłonek płuc jest mocno zwilżony wodą.

Tylko wtedy mogą się w niej rozpuścić gazy oddechowe tj. tlen i dwutlenek węgla, i przenikać do, i z komórek nabłonka płuc. Podobnie u roślin woda jest podstawą istnienia. Chociaż wydaje się nam, że niektóre nasiona są zupełnie suche, zawierają nadal prawie 50% wody.

Praktycznie wszystkie procesy fizjologiczne zlokalizowane wewnątrz komórek są związane z obecnością wody a bez niej ustają. Wszelkie reakcje syntezy w tym fotosyntezy zachodzą w środowisku zależnym od obecności wody. Reakcje wytwarzania energii tzw. oddychania komórkowego w mitochondriach, tworzenia związków wysokoenergetycznych również nie są możliwe bez obecności wody. Woda to z jednej strony środowisko życia. Z drugiej strony to ośrodek, w którym zachodzą reakcje biochemiczne, ale H2O to również niezbędny „odczynnik” chemiczny uczestniczący w tych reakcjach.

Organizmy narażone na wysychanie, czy też normalnie przeżywające okresy suszy, dysponują często specjalnymi przystosowaniami np. wytwarzają polisacharydy silnie wiążące wodę, zapewniające zatrzymywanie niezbędnej jej ilości. Strata 20 - 25% wody z komórek prowadzi zwykle do śmierci.

Woda to nie tylko element układanki biochemicznej. Dzięki dużej pojemności cieplnej (magazynowaniu olbrzymiej ilości ciepła), chroni organizmy żywe przed przegrzaniem i przeziębieniem, a także, na skutek niezwykłej rozszerzalności temperaturowej, powierzchniowa warstwa wody zamarzając, nie tonie, lecz pozostaje na powierzchni – dzięki temu zbiorniki wodne nie zamarzają aż do dna, co ma ogromne znaczenie dla organizmów zimujących w wodzie1. Działania w kierunku gromadzenia wody, jej ochrony, przeciwdziałania zanieczyszczaniu są niezaprzeczalnie ważne i potrzebne każdego dnia. Czasem jednak w pogoni za zieloną poprawnością, ulegamy modzie na byciu „eko” tak bardzo, że zapominamy o człowieku, jako pełnoprawnym mieszkańcu ekosystemów lądowych, który również potrzebuje wody. Woda to główny czynnik limitujący produkcję pokarmu. Pozyskiwanie żywności z wód jest stosunkowo niewielkie – to około 1 % produkcji żywności na świecie. Nieco lepiej to wygląda w pozyskiwaniu białka, bowiem z wód czerpiemy głównie białko zwierzęce, przede wszystkim ryby, z lądu - głównie węglowodany. Niemniej człowiek potrzebuje wody nie tylko do celów fizjologicznych. I nie to jest istotne. Woda jest coraz cenniejsza jako taka, jako woda dla rolnictwa, przemysłu, energetyki, transportu, ale też rekreacji.

I prawie zawsze jest to woda słodka, ta z rzek, jezior, zbiorników podziemnych, której łącznie jest mniej niż 0,3% spośród wszelkiej wody obecnej na Ziemi. Dlatego winniśmy bardzo ją szanować, dbać o jej czystość i „nie przelewać”.