Rzeki, potoki, jeziora mają łączyć a nie dzielić

 

1.                  Poprawienie retencji wody w Polsce.

Należy intensyfikować działania na rzecz powstawania obiektów retencyjnych, zarówno tych dużych jak i tzw. małej retencji. Warto włączać się w działania na poziomie lokalnym na rzecz poprawy tzw. retencji naturalnej, renaturalizacji starorzeczy, zwiększenia wskaźnika lesistości (zwłaszcza w górnych odcinkach rzek) na terenach dorzeczy.

 

2.                  Zwiększenie bezpieczeństwa powodziowego.

Kluczowe jest podjęcie dalszych prac regulacyjnych w sposób uwzględniający funkcje przeciwpowodziowe. Prowadzenie akcji lodołamania, powinno znacznie poprawić bezpieczeństwo powodziowe. Wraz z realizacją przedsięwzięć w korytach rzek powinny zostać zrealizowane przedsięwzięcia hydrotechniczne na ich brzegach (w tym odnawianie wałów).

 

3.                  Poprawa czystości polskich wód i jakości środowiska.

Polskie rzeki, jeziora, a także ich brzegi i otoczenie są nadal pełne śmieci. Trzeba rozwijać działania edukacyjne w społeczeństwie uczące dbania o czystość wód. Woda to życie. Niezbędne jest jej gromadzenie i poszanowanie, by w różnych ekosystemach ekotonowych, ale też bezpośrednio w ekosystemach wodnych jej nie brakowało, co z kolei umożliwi odbudowę ekosystemów zależnych od zasobów wody.

 

4.                  Wsparcie dla projektów odbudowy dróg wodnych i transportu wodnego.

Należy zadbać o przywrócenie żeglugi śródlądowej, co będzie skutkowało zmianą w strukturze transportu i podniesie konkurencyjność przedsiębiorstw położonych w pobliżu dróg wodnych, atrakcyjność terenów nadwodnych – a w efekcie: konkurencyjność gospodarki, jako całości.

Takie działania poprawią spójność systemu transportowego rozumiany jako odtworzenie naturalnych i historycznych więzi funkcjonalnych między ośrodkami nadrzecznymi a portami morskimi. Porty morskie, jako multimodalne centra logistyczne będą mogły zwiększyć swoją konkurencyjność oraz możliwości obsługi ładunków, włączając w to ładunki o wielkich gabarytach i dużym ciężarze odciążając transport lądowy.

 

5.                  Wsparcie dla projektów budowy urządzeń wodnych.

Należy podkreślić, że urządzenia wodne mogą i powinny być powszechnymi, rozproszonymi źródłami taniej i ekologicznej energii elektrycznej. Hydroenergetyka oparta o małą retencję jest naturalnym sojusznikiem ograniczania emisji CO2.

 

 

6.              Wsparcie turystyki i rekreacji wodnej.

Turystyka wodna jest naturalnym sojusznikiem rozwoju żeglugi śródlądowej i edukacji ekologicznej. Branża turystyczna generuje w Polsce około 6% PKB. Organizatorzy i uczestnicy imprez turystycznych są zainteresowani poprawą jakości żeglugi, infrastruktury brzegowej na drogach wodnych i szlakach wodnych, jak też odpowiednią jakością środowiska. Nie do przecenienia są też funkcje edukacyjne turystyki wodnej – związane z wiedzą o obiegu wody w przyrodzie, formach użytkowania wód, szukania rozwiązań jednocześnie służących i człowiekowi, i naturze. Zaś młodzież uprawiająca turystykę wodną to najlepsze źródło przyszłych kadr dla żeglugi profesjonalnej, specjalistów zajmujących się ochroną i gospodarowaniem naszymi zasobami wodnymi.

 

7.              Stosowanie innowacyjnych technologii i metod waloryzacji zasobów środowiska oraz ograniczania potencjalnie negatywnego oddziaływania przedsięwzięć na środowisko wodne.

 

Możliwe jest prowadzenie procesu inwestycyjnego bez protestów społecznych i sporów sąsiedzkich. Naukowcy i praktycy branży ochrony środowiska dysponują technologiami umożliwiającymi precyzyjne identyfikowanie i waloryzowanie wartości środowiska. Techniki satelitarne, laserowe, „big data” dla fotointerpretacji, to już teraźniejszość w ochronie środowiska. Istnieje wiele innych nowoczesnych rozwiązań technicznych, dzięki którym można na bieżąco śledzić jakość wody, zapobiegać jej skażeniom, minimalizować szkodliwe oddziaływanie na środowisko a nawet naprawiać błędy przeszłości.